Niedosyt. Naprawdę spodziewałem się komedii roku, a tu lekki zawód.
Najbardziej rozwaliło mnie nagłe wparowanie bohaterów z Władcy Pierścieni, któzy sprzedają pierścień jubilerce. I ten Gandalf :D Jaja jak berety.
Nie było paru scen , które były w zwiastunie, między innymi tego jak Hitch mówi ze nie jest Willem Smithem, czy jak J.Lo odbija pupa lampkę o ścianę.
Albo ja byłem na tyle ślepy i tego nie zauważyłem.