Nie wytrzymałem 15 minut i do dziś uważam te wymiociny za najgorszą rzecz w całej kinematografii.

wiesz co to parodia, nie spodziewaj się po tym oscarowego filmu

można zrobić parodię w dobrym guście to jest dno i dwa metry mułu

i to mówi ktoś dający ocenę 10 opowieściom z krypty!!!!żałosne

A ty za to bronisz ten film, co jest jeszcze gorsze.

To nie jacyś tam "Amerykanie", tylko Żydostwo, z którego wywodzi się zarówno reżyser, jak i scenarzysta tego filmu. Hollywood czasem nakręci jakiś wartościowy obraz, natomiast takie "komedie" służą demoralizacji, ogłupianiu i sprymitywieniu tej młodej tkanki amerykańskiego narodu, która w pierwszej kolejności pada ofiarą tego typu "dzieł". Odsetek Żydostwa w USA jest na poziomie zaledwie około 1,7%, ale dzięki maszynce do urabiania umysłów, jaką stało się Żydowood i atrakcyjności przekazu Amerykanie zaczęli przyjmować narrację żydowską jako swoją, jako symbol Ameryki (właściwie to nie jest jakieś tam Żydostwo, a żydokomuna w najczystszej postaci). Zresztą już Lenin zwrócił uwagę na film jako doskonały środek do uprawiania propagandy i urabianiu mas pod modłę komunistyczną. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu było nie do pomyślenia, aby powstawały tego rodzaju gnioty do duraczenia ludzi, głównie młodych. Były to czasy Johna Wayne'a i etos kowboja z westernu, gdzie dobro wygrywało ze złem. Był i "Domek na prerii" afirmujący tradycyjną rodzinę. Głupkowate komedyjki to były "Jak poślubić milionera", czy "Pół żartem, pół serio", ale i tak przeszły do historii jako klasyka, natomiast "Komedia romantyczna" to rolka nie tyle filmu, co papieru toaletowego, w dodatku już używanego, który w zachwycie wąchają jego miłośnicy.

no sory ale jakby westerny byly takie popularne to dalej by je krecili. kiedys ludzie lubili nieme czarno-biale filmy a teraz maja lepszy wybor i kto im zabroni lubic cos innego? powstalo mnostwo dennych parodii widocznie lubia tam takie filmy nie dorabialbym ideologii ani spiskow na sile. kiedys american pie to byl hit chociaz nie bylo tam nic wartosciowego a mam wrazenie ze nastepne pokolenie bedzie glupsze mimo ze takie parodie tez juz wyszly z mody. poza tym jak widac rzad radzi sobie z oglupianiem obywateli bardzo dobrze nie potrzebuje zydowskiego gniotu zza oceanu bo ludzie ktorzy lubia takie filmy raczej nie sa az tak liczni zeby dzieki temu duraczeniu zmienili cos w kraju ;)

Powstaje mnóstwo dennych nie tylko parodii, ale i dennych filmów, bo Hollywood zajmuje się robieniem filmów już teraz właściwie przemysłowo i teraz trzeba naprawdę dużego szczęścia, by wśród tej masy natrafić na coś co pozostanie w łepetynie na dłużej. Poza tym się zgadzam. Pa.:-)